Wielu ludzi wierzy w zbawienie dzięki własnym dobrym uczynkom. Praktykują oni umartwienia i samozaparcie, dają jałmużny i modlą się, odwiedzają chorych i więźniów, odbywają dalekie pielgrzymki i umartwiają swe ciało. Dlatego też spodziewają się wejść do nieba. Pracują dla swego zbawienia, podczas gdy zbawienie to musi nastąpić wpierw, potem dopiero mogą działać jako zbawieni i przeżywać ten stan. Student musi się wprzód zapisać do uczelni, zanim będzie mógł pracować dla swej kariery po studiach. Ty zaś wprzód musisz przyjąć Chrystusa, a dopiero wtedy będziesz zbawiony; musisz wpierw otrzymać zbawienie, jeśli masz pracować nad nim. Co uczynił umierający łotr, aby być zbawionym? Nie mógł nic uczynić, bo jego ręce były przybite do krzyża. Nie uczynił nic, wszakże Jezus zbawił go.
W ludzkim planie zbawienia podkreśla się słowo “czynić”, w planie Bożym mówi się o tym, co się “dokonało”. Człowiek obstaje przy tym, by coś czynić, by czymś zapłacić, chce sobie zasłużyć na zbawienie. Bóg zaś mówi, że zbawienie dokonało się i nie ma już nic do zrobienia, bo Jezus wykonał wszystko. czytaj dalej