My, którzy naśladujemy Ukrzyżowanego nie jesteśmy tu po to, by wieść przyjemne życie; jesteśmy powołani do cierpienia z powodu cierpiącego, grzesznego świata. Panie, wybacz nam nasze haniebne wykręty i wahania.
Jego skroń była ukoronowana cierniami. Czy my nie szukamy pączków róż, by koronować siebie?
Jego ręce były przybite gwoździami. Czy nasze ręce są ustrojone klejnotami?
Jego stopy były bose i związane. Czy nasze stopy kroczą delikatnie?
Co wiemy o cierpieniach, o łzach, które parzą zanim opadną, o ataku serca, o byciu pogardzonym? Boże, wybacz nam nasze umiłowanie łatwego życia. czytaj dalej