Zuzanna Wesley była przekonana, że dziecko może wyrosnąć na zdyscyplinowanego dorosłego tylko wtedy, gdy najpierw stanie się posłuszne i zdyscyplinowane wobec swoich rodziców.
Dla niej, walka z opornym (upartym) ciałem była najcięższym bojem jaki toczy chrześcijanin, a Boży rodzice mogą dobrze wyposażyć swoje dzieci ucząc, by wcześnie je zwyciężali (poskramiali, ujarzmiali).
Pisze: Kiedy wola dziecka jest całkowicie stłumiona i sprowadzona do tego, by czcić i respektować rodziców, wówczas wiele dziecięcych głupstw może być unikniętych. Naciskam na podporządkowywanie wcześnie woli dziecka, ponieważ jest to jedyna mocna i racjonalna podstawa religijnej edukacji. Kiedy jest to gruntownie dokonane, wtedy dzieckiem może kierować rozsądek i pobożność.
Subscribe
0 komentarzy
Previous: 16 zasad
Next: Rozkoszuj się Panem…