Artykuły Chrześcijańskie

Prostota Chrześcijanina

W naszej angielskiej Biblii (KJV) i w mowie potocznej bycie prostym jest
często tym samym, co bycie głupim, niemądrym, łatwowiernym, czy też łatwo
oszukanym przez pozory. W tym przypadku jest to przeciwieństwo mądrości. Tak
więc: ,,Roztropny dostrzega zło i ukrywa się, ale prości idą dalej i ponoszą karę”, (Prz
22:3 UBG). „Efraim stał się jak głupia gołębica bez serca”, (Oz 7:11 UBG), opisuje
podobny charakter. Złą rzeczą jest bycie naturalnym głupcem. Gorzej jest zostać
uczyniony głupcem przez niegodziwych ludzi i niegodziwe skłonności. Taka prostota
nigdy nie jest polecana. Jest to najgorszy rodzaj prostoty, ponieważ jest zarówno
owocem, jak i przyczyną niegodziwości.
Czasami prostym człowiekiem jest ten, kto jest słaby, nie poinstruowany, być
może nawet oszukany, ale uczciwy, poszukiwacz prawdy. Do takich skierowane jest
zaproszenie, by przyszli na wielką ucztę przygotowaną przez mądrość: „Ktokolwiek
jest prostym, niech wstąpi”, (Prz 9:4 UBG).
Jedno ze słów przetłumaczone jako prostota często oznacza zdrowie, bycie w
dobrym stanie, szczerość, i wolność od chorób. Tak więc szczere oko jest dobrym
okiem, dającym czyste widzenie (Mt 6:22; Łk 11:34). Rzeczownik jest tłumaczony
jako prostota serca w Ef. 6:5 (UBG) a w Kol. 3:22 (UBG) jako szczerość serca, gdzie
to oznacza trzeźwość lub uczciwość serca.
Dalej, prostota jest przeciwieństwem skąpstwa i sknerstwa — i tak oznacza
dobroć, hojność i obfitość. Tak więc w Rz 12:8 (KJV) przetłumaczono, ,,….jeśli ktoś
rozdaje, to w prostocie. W 2 Kor. 8:2 (KJV) to samo słowo oddano przez: hojność, a
w 2 Kor. 9:11 (KJV), przez obfitość.
Wreszcie, bycie prostym, to bycie niewinnym, wolnym od złych intencji,
nieumiejętnym w niegodziwości, nieszkodliwym — tak jak Paweł mówi: ,,….chcę,
abyście byli mądrzy w tym, co dobre, a prości w tym, co złe”, (Rz 16:19 UBG). Tego
samego słowa używa nasz Pan, kiedy mówi: „…..Bądźcie więc roztropni jak węże i
niewinni jak gołębice”, (Mt 10:16 UBG) i przez Pawła, kiedy mówi: ,,Wszystko czyńcie
bez szemrania i sporów: Abyście byli nienagannymi i niewinnymi dziećmi Bożymi,
bez zarzutu” (Flp 2:14-15 UBG).
Cóż zatem znaczy bycie prostym w odniesieniu do zła? Jest to coś całkowicie
zgodnego z byciem mądrym w tym, co dobre. Nie jest to naturalna głupota. Jednak
cielesnym ludziom często wygląda to na szaleństwo, ponieważ tak chętnie naraża się
na naturalne zło, zamiast udać się na grzeszne drogi. Sztuki złych ludzi nie są znane
prostym. Są „tak mądrzy, żeby nie być oszukanymi, a jednak tak prostymi, że nie
mogą być zwodzicielami”. W złośliwości są dziećmi, natomiast w rozumowaniu są
dojrzali. Nie jest żadną reputacją dla bogobojnego człowieka bycie adeptem sztuczek
i szykan oszukańczego świata. Było to nazwane wyrzutem przez jednego ze
starożytnych, aby król lub filozof tańczył dobrze. Podobnie jest to wstyd dla
chrześcijanina, aby był ekspertem w podstępach cielesnych ludzi prowadzących do
zdobywania wpływów i promowanie samolubnych lub podłych zamysłów.
Prostota Ewangelii jest bliska pokrewieństwem pobożnej szczerości (2 Kor
1:12 UBG). Nie znosi obłudy. Nosi, jeśli można tak powiedzieć, swoje serce w dłoni.
Nie chodzi krzywymi drogami. „Jest sprawiedliwa, szczera, uczciwa, i prawa we
wszystkim”.
I jest tak kochająca, jak sprawiedliwa. Nie chowa w sobie złośliwości. Jej
język nie jest splamiony oszczerstwem, a ręce nieprawością. Jej kroki nie są
splamione krwią. Nie przeklina, ale w dużej mierze błogosławi. Jest mężna, nie

tchórzliwa. Jest pokorna, ale nie służalcza. Jest odważna, ale nie zacięta. Obmyśla
hojne rzeczy, ale lubi czynić dobro niewidziana. Nie jest chełpliwa ani ostentacyjna, a
jednak odmawia nie czynienia dobra ze strachu, że mogłaby zostać odkryta.
Jeśli się wezwie kogoś, kto posiada tę doskonałą cechę, aby się zaparł
samego siebie, to nic nie będzie łatwiejsze dla niego. Jeśli przedstawić mu pokusy,
które opanowują większość ludzi, to będą bezsilne. Ich głównym efektem jest
zapędzanie go bliżej Boga, bliżej przebłagalni, całkiem na łono Dobrego Pasterza. Ta
cecha jest pełna łaski. Powinna być kultywowana. Może być bardzo wzmocniona
modlitwą, Słowem Bożym, praktykowaniem jej, nienawidzeniem każdej fałszywej
drogi, oraz przebywaniem z ludźmi o czystym umyśle i prostym sercu. W niczym
przykład nie jest bardziej przekonujący niż w uczeniu się lekcji prostoty.
Ponieważ wielkie osiągnięcia w tej doskonałej cnocie nie są często
dokonywane, powinniśmy tym gorliwiej się starać i modlić o nią. Im więcej jesteśmy
kuszeni, aby obrać jakikolwiek kurs niezgodny z tą prostotą, tym bardziej powinniśmy
sprzeciwić się diabłu, aby od nas uciekł.
Mamy wzór, który przewyższa wszystkie inne — naszego Pana Jezusa
Chrystusa. Często odmawiał zwierzania się innym, bo wiedział, co było w człowieku.
Ale nigdy nikt nie oddał się Jego mocy ani pod Jego kierownictwo, żeby nie był przez
to pobłogosławionym. Kiedy dawał, to było z całą hojnością. Kiedy upominał, to z
całą łagodnością. Kiedy zapraszał, to robił to z nadludzką dobrocią. Jego oko było
szczere. Jego serce było niewinne, szczere i kochające. Jego umysł był czysty i
prawy. Och, bądźmy jak Jezus Chrystus!
Fragment książki
CHRZEŚCIJANIN. PODSTAWY CHRZEŚCIJAŃSKIEGO ŻYCIA.
(Tytuł oryginału: ,,The Christian. The Basics of the Christian Life”)
William S. Plumer (1802-1880)

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x