pieśni chrześcijańskie

Choćbym wszystko miał

Choćbym wszystko miał, lecz nie miał Pana,
czyżby warto staczać życia bój?
Gdzie me serce miałoby schronienie,
gdzieżby szczęścia mogło znaleźć zdrój?

/: Choćbym wszystko miał lecz nie miał Pana,
skąd bym siłę mógł do życia brać?
Cóż mi mogą świata czcze rozkosze
za mojego Pana w zamian dać? :/

Choćbym skarby miał i sławę świata,
choćbym wielkim wśród ludzi był,
jednak łodzią mą by wicher miotał
— bez ratunku w nędzy wciąż bym żył

/: Choćbym wszystko miał lecz nie miał Pana,
który na śmierć umiłował mnie,
Któż o któż na tym szerokim świecie
serce ukoiłby strudzone, złe? :/

O, jak pusto byłoby na ziemi,
wszędzie nędza, ciemność, grzech i kłam.
Bez Jezusa zginąłbym w otchłani,
o bez Niego byłbym wiecznie sam

/: Jakże mógłbym wytrwać bez Jezusa,
jaką drogę obrać z mnóstwa dróg?
Kto by wiódł doliną śmierci cienia.
Kto by mnie w raj wieczny
przenieść mógł? :/

O, jak błogo wszystko mieć w Jezusie,
On balsamem jest dla serca ran.
Z wszelkich grzechów Swoją krwią obmywa,
w wszelkich troskach niesie pomoc Pan

/:O, gdy Pana mam, gdy mam Jezusa,
choć prócz Niego nic nie będę miał.
W Nim mam jednak zawsze dość wszystkiego
— Jego pragnę,
w Nim mój życia dział! :/

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x